mąż mnie zdradził forum
Tamten facet zaczął mnie nachodzić, chociaż z nim zakończyłam definitywnie. Mąż nic nie robił, nic a nic.On przestał ,to znów zaczęła chodzić jego żona do mojego miejsca pracy (bardzo się bałam), to jest miejsce publiczne nic nie mogłam. Żona przestała, córka zaczęła. Chcieli mnie wykończyć psychicznie.
Mąż zdradził mnie w Sylwestra. Rafał zawsze był dla mnie najlepszym oparciem. Od lat wspólnie idziemy przez życie, pokonując wszystkie przeszkody, jakie stawia przed nami los. Mamy dwoje wspaniałych dzieci, które są owocem naszej miłości. Świetnie radzimy sobie również zawodowo.
Mój mąż w weekend był na wyjeździe integracyjnym z firmy, oczywiście w sobotę były jakieś wykłady, wieczorem impreza firmowa w hotelu z basenem. Dzisiaj po południu na fb u jednego z
Czy mogę ojcu ograniczyć prawa rodzicielskie? Żona mnie zdradziła – czy warto dochodzić winy? Mąż nie chce płacić alimentów. Jak wygrać opiekę naprzemienną? Jeżeli masz wątpliwości, oczywiście zapraszam do konsultacji osobistej, telefonicznej lub online. Przeczytaj więcej: Zdrada w małżeństwie
Mąż zdradził mnie z przyjaciółką. Chciałam rozwodu, a on śmiał mi się w twarz, że nie wyżyję z pensji przedszkolanki..
Männer Die Mit Jeder Frau Flirten. Widok (13 lat temu) 15 stycznia 2009 o 15:53 Jesteśmy 4 lata po ślubie i do tej pory wszystko było ok. Mamy po 30 lat. Mąż od kilku miesiecy pracuje w nowej firmie. Od miesiąca niemalże codziennie zostaje po godzinach. W domu często odbiera telefony i zaszywa się z komórką w innym pokoju. Jak pytam kto dzwonił mówi, że to kolega z pracy. Zaproponowałam żeby zaprosił znajomych z pracy do nas ale uzyskałam jakąś zdawkową odpowiedź. Ostatnio zdarza się że wraca z pracy pod wpływem alkoholu czego nigdy wcześniej nie było. Podobno w styczniu czeka go weekendowy wyjazd słuzbowy - czyli tak zwana "delegacja". Niestety nie wiem gdzie, nie znam zadnych konkretów bo mąż z gaduły zamienił się w milczka. Boję się, że jak wyjedzie to coś się tam wydarzy. Poza tym mam obawy, że wpadnę w paranoję i zacznę go śledzić, szpiegować itp. Nie wiem sama co robić 9 2 (13 lat temu) 15 stycznia 2009 o 16:24 nas kobiet intuicja nigdy nie zawodzi, a przynajmniej rzadko. jezeli widzisz takie drastyczne zmiany w zachowaniu męża i jest to dla ciebie dziwne to niestety pewnie nie mylisz sie podejrzewajac go o zdrade. 1. zapytaj go o to wprost i powiedz dlaczego tak mysli - obserwuj reakcje 2. tutaj przychodza mi na mysl same "brzydkie" rady ale zacznij od rozmowy a dopiero potem podpowiem Ci jak go sprawdzic - troszke kombinujac 11 6 (13 lat temu) 15 stycznia 2009 o 21:35 Julka ja też jestem po rozwodzie moje pierwsze małżeństwo trwało 3 lata. Mój mąż także zaczął pisać dużo smsów i nie odstępował telefonu na krok. Kiedyś odebrał smsa jak zapytałam od kogo powiedział że kolega,ale udało mi się zajrzeć mu przez ramię i pisało coś w stylu czemu nie odpisujesz....i coś tam typowo kobiecy sms. Ja byłam przebiegła a mój mąż mało dyskretny wiec udało mi się przyłapać go na kłamstwie....Miałam także nr do niego do pracy więc łatwo było porównać fakty jeśli chodzi o wyjazdy i imprezy służbowe. Przy generalnych porządkach okazało sie że ma nawet osobne konto o którym nie wiedziałam, znalazłam wydruk. Ciężko było z pilnowaniem go bo mieliśmy psa i jak wychodził na spacery to rozmawiał z "kolegą" .....próbowałam do niego w tym czasie dzwonić no i było zajęte....Nie chcę oczywiście uogólniać że jak mąż rozmawia przez tel to od razu zdradza, ale pewne jest że jak zdradza to zmienia się bardzo jego zachowanie.....Powiem tak aby uratować małżeństwo muszą chcieć tego dwie osoby niestety mojemu mężowi nie zależało. Całe szczęście że nie mieliśmy dzieci więc i z rozwodem nie było mam cudownego męża i czekamy na dzidzię. Pozdrowienia i trzymaj się nie ma nic gorszego jak błaganie męża o litość i poniżanie się to nie skutkuje..... Obserwuj go bacznie jeśli ma coś na sumieniu na pewno to odkryjesz... 10 0 (13 lat temu) 16 stycznia 2009 o 08:18 Może to niewłaściwa strategia, ale jestem zwolennikiem dwóch wyjść: albo go zignorować i zająć się swoimi sprawami - niech robi, co uważa za stosowne, zacząć mieć swoje plany, wychodzić, organizować sobie czas niezależnie, jakkolwiek to bolesne - albo postawić kawę na ławę i powiedzieć mu, co się myśli - to z kolei może być pewnym szokiem. Ty znasz go najlepiej i wiesz, co lepiej podziała. A przede wszystkim myśl niezależnie, nie jesteś jego własnością i świat się na nim nie kończy, nawet jeśli w tej chwili tak czujesz. Chroń siebie. 14 0 (13 lat temu) 19 stycznia 2009 o 10:43 No i niestety zadzwoniłam w piatek po 18:00 do pracy, a męża tam nie było. Pani sekretarka była rozbawiona moim telefonem i powiedziała "Pan Jarek wyszedł dziś z pracy punktualnie - jak zawsze" . Mój mąż wrócił do domu o 22:00 twrdząc, że miał nawał roboty i coś tam jeszcze. Powiedziałam, mu że jak juz będzie gotowy przestać kamać to chętnie z nim porozmawiam. Chyba trzeba będzie jednak podjąc jakieś kroki bo jak na razie nie doczekałam się rozmowy. 10 1 (12 lat temu) 3 lipca 2010 o 00:03 Byłaś mędą nie małżonką, więc sama zrobiłaś sobie krzywdę i facet cię zaczął zdradzać. Wybacz, ale to jedyne wytłumaczenie. 3 38 ~md (12 lat temu) 4 lipca 2010 o 20:45 a ty niby skąd wiesz, że była mędą? łatwo rzucać takie słowa 14 0 ~anonim (4 lata temu) 16 września 2017 o 00:19 Bzdura wiesz kto zdradza ten ktory nie poczucia wlasnej wartosci 2 1 ~Giusy (9 lat temu) 22 sierpnia 2012 o 17:25 Witam, jestem redaktorką w TV w redakcji Rozmowy w toku i szukam par, które jednostronnie lub nawzajem podejrzewają się o zdradę. Znasz takich. Możesz mi pomóc? Numer do mnie32 253 2720. e-mail: @ Pozdrawiam Giusy Inglese 1 9 ~ona (6 lat temu) 15 marca 2016 o 07:59 A sama masz doświadczenia w zdradach ? 0 0 ~;) (6 lat temu) 15 marca 2016 o 08:17 Na pewno zajrzy tu po 4 latach i odpowie ;) 1 0 (13 lat temu) 19 stycznia 2009 o 16:00 Ja na Twoim miejscu rozejrzałabym się za jakimś pocieszycielem. Z tego Twojego małżeństwa to i tak chyba nic będzie. Tak to już jest meżczyznami. 5 4 (13 lat temu) 20 stycznia 2009 o 11:12 Oj, oj to niedobrze.. Jestem po rozwodzie w drugim związku już 10 letnim...szczęśliwym. Tyle ,że jak mąż opowiada o ekscesach kolegów(żonatych) to mi się wszystkiego odechciewa. Weź bilingi i podzwoń... i wszystko! Samo życie! Teraz powtarzam sobie.. Jestem silna ! Jak trzeba będzie zostanę sama! Ale dam radę! A mam 4 dzieci. Tego kwiatu pół światu. Dziewczyno głowa do góry ! Wiem to trudne, ale nic na siłę! Zapraszam ... kwiaty w kościele , na samochodzie .. niedrogo(komunie , śluby) .W Gdańsku. Wymiana drzwiczek w meblach kuchennych(lakierowane). 5 0 (13 lat temu) 30 stycznia 2009 o 11:19 No i stało się, decyzja zapadła i rozwodzę się. Podobno to straszne przeżycie ale z tej drogi już nie ma odwrotu. Słyszałam, że rozwód to istny koszmar i że na rozprawie pytają o intymne szczegóły. Nie wyobrażam sobie przy tylu obcych ludziach tak o sobie opowiadać. Poradzcie coś. 8 0 ~Ann (13 lat temu) 30 stycznia 2009 o 11:48 Najważniejsze to szanować siebie i nie pozwolić ,aby ktoś cie upokarzał. Jeśli Twoj mąz Cie zdradził to mowy o zadnym zaufaniu juz być nie nawet jesli stwierdzicie,ze dacie sobie jeszcze 1 szanse to ta niepewnosc i obawa juz zawsze bedzie gościć w waszym tego co widzę,to coraz więcej bardzo młodych małżeństw sie rozwodzi,3-4 lata i po silna i myśl przede wszystkim o sobie,a nie o tym co on biedny zrobi jak Ciebie nie mi,ze da sobie rade. Polecam wizyte u psychologa,moze pomoc,a na pewno nie zaszkodzi. 5 0 (13 lat temu) 30 stycznia 2009 o 21:34 Julka jak nie macie dzieci to rozwód może skończyć się na jednej rozprawie. W sądzie jesteście tylko wy, sędzia i dwóch ławników. Ta osoba co złożyła pozew zeznaje pierwsza, druga może się ustosunkować do tego co powiedziała pierwsza. Sprawa trwa może z 20 min. Sama nie uwierzysz po wyjściu z sądu że to takie proste rozwieść się. Jeśli jest majątek i nie podzieliliście go sami przed rozprawą to wtedy troszkę może potrwać. Inaczej też jest jeśli rozwód jest z orzekaniem o winie bo wtedy zaczyna się pranie się i pamiętaj że całe życie masz jeszcze przed sobą. Powodzenia. 2 0 ~dorotka78 (13 lat temu) 31 stycznia 2009 o 13:08 Witaj. mój mąz też mnie zdradza. może nie fizycznie, ale przez naszą klasę odnowił kontakt ze swoją pierwszą milością. Dowiedzialam się, po zmianie zachowania w stosunku do mnie, że z nią pisze. Czasem omyłkowo nie wykasował sms'a czy gg, potem weszłam na stronę operatora to zobaczyłam, że pisze do niej po 60 sms'ów dziennie. Nawet leżąc ze mną w łózku pisał do niej. Jesteśmy razem, ale jak to jest w słowach piosenki "żyli nie z sobą lecz całkiem obok". Jesteśmy dalej razem ze względu na dzieci, ale coraz częściej myślę o rozwodzie. Zwłaszcza, że rozmowy nic nie dają. Mąż nie czuje się winny i dalej z nią utrzymuje kontakt. 2 1 ~ek (6 lat temu) 25 marca 2016 o 19:31 wiam piszesz ze weszlas na strone operatora jak to zrobic muj maz tez ciagle pisze esemesy i zamyka sie wlazience opdpis 0 0 ~Zoska (5 lat temu) 11 maja 2017 o 12:04 Ja mam bardzo podobny problem tylko ze moj maz rozmawia przez messengera z kolezanka z pracy. Czasami nawet po kilkanascie raz dziennie. Twierdzi ze to niewinne I tylko kolezenskie. Ale ta dziewczyna ostatnio wyznala mu milosc I zobaczylam ta wiadomosc. On nadal twierdzi ze jest niewinny I nie mial zadna go wplywu na jej uczucia. Ja uwazam ze to normalne ze dziewczyna sie zakochana jak sie z nia flirtuje codziennie szczegolnie jak laska ma dopiero 23 lata. Nie wiem czy powinnam mu dale ufac i czy jest szczery ze to juz koniecznie ze on do niej nic nie czuje. Jest ciezko bo mamy razem cudowna go synka I nie wyobrazam sobie go z nim dzieci. Szczegolnie ze maz jest anglikiem I w zyciu nie zgodzilby sie abym wyprowadzila sie z nim do polski. J 0 0 (13 lat temu) 1 lutego 2009 o 02:21 Julka, bardzo mi przykro ... to marna pociecha, ale jak juz będziesz po, zobaczysz, że jednak to nie koniec świata i że podjęłas dobra decyzję ... papilio1@ 0 0 (13 lat temu) 2 lutego 2009 o 11:52 Kur.. chłopy >:( Trzymaj się... Nie masz innego wyjścia jak tylko sobie poradzić. Trzymam kciuki za Twoje mocne nerwy! 0 0 (13 lat temu) 4 lutego 2009 o 09:33 Po 4 latach decyzja o rozstaniu w 2 tygodnie. Na pewno macie po 30 lat...? 1 5 (13 lat temu) 5 lutego 2009 o 13:18 może kolejna "ambitna" prowokacja.. szkoda że tylko tak smutna i prawdziwa jak niekiedy życie :( 0 0 (13 lat temu) 6 lutego 2009 o 15:50 Raczej nie mam wyjścia skoro mąż stwierdził, ze się zakochał po czym spakował kilka rzeczy i się wyprowadził. Od tygodnia odebrał telefon tylko raz i powiedział, że skoro chcę się "bawić" w rozwody to nie ma nic przeciwko temu. Po czterech latach małżeństwa i w sumie 6 znajomości nie trzeba dwóch tygodni żeby wyczuć, że z tego juz nic nie będzie. Nie jestem w stanie wybaczyć zdrady, nie zasłuzyłam sobie na to z resztą maz mnie o wybaczenie nie prosi więc nie ma o czym rozmawiać. 26 0 (13 lat temu) 6 lutego 2009 o 15:59 I jeszcze tylko dodam, że piszę o tym wszystkim na forum bo podobnie jak mąż przyjechałam z małej miejscowości do Trójmiasta do pracy nie mam zbyt wielu znajomych, trudno nowo poznanym kolezankom z pracy opowiadać o takich sprawach, rodzicom nie moge na razie nic powiedzieć bo strasznie by się zamartwiali no i to ich hasło " w naszej rodzinie rozwodów nigdy nie było". I tyle. 8 0 (13 lat temu) 6 lutego 2009 o 16:03 Ty się Julka tak nie przejmuj niektórymi komentarzami bo wiesz........ ludzie w wielkich miastach są starsznie podejrzliwi....... 3 0 ~ja (13 lat temu) 8 lutego 2009 o 00:02 Ja też mam problem z mężęm. ALe mamy 2 dzieci (2latka a drugie 2miesiące). Mimo tego mąż odszedł bez słowa Wyszedł do pracy o 17 i do tej pory nie wrócił. Dziń wcześniej zrobił mi awanturę, wyzwał mnie od głupich, brzydkich, powiedział że mu się nie podobam, prawie mnie uderzył. Nie mam pojęcia co w niego wstąpiło. Wczoraj zauważyłam że zostało wymontowane radio z samochodu, zabrał telefon komórkowy (jest w mixie na mnie) i papiery. Dzwoniłam do niego ale nie odbiera telefonów. Kontaktowałam się z rodziną, ale teściowa nie odebrała telefonu, odrzucała mnie a na koniec wyłączyła komórkę. Siostra męża powiedziała że się nie wtrąca w nasze sprawy, jeden brat męża nie odbierał telefonu a drugi brat - odebrał ale też dał do zrozumienia że wtrącać się nie będzie. Rozmawiałam nawet z kuzynką męża. Spytałam się o co tak właściwie chodzi i czemu się odzywają do mnie. Napisąła mi że przekraczam wszelkie progi bezczelności, powinnam zachowywać się jak dorosła, zachowuję się jak głupia gimnazjalistka. Jednak ja nadal nie wiem o co chodzi. Podejrzewam że teściowa naopowiadała o mnie głupot. Tylko jaki miała w tym cel? Ostatnio widziałam męza w mieście. Szłam z dzieckiem. On też nas widział. Maluch zauważył jego i zaczął po swojemu krzyczeć tata, ale ten odwróciłsię na pięcie i poszedł. Nawet nie podszedł do syna. Rodzina męża tak go kryje i broni że nadal ni wiem gdzie on jest. Co ja w tej sytuacji mogę zrobić. Mogę powiedzieć że mąż zdradza mnieze swoją rodziną. 2 0 ~ja (13 lat temu) 8 lutego 2009 o 00:03 Zapomniałam dodać ze jestesmy dopiero 2,5 roku po ślubie. 0 1 (13 lat temu) 9 lutego 2009 o 14:46 Rozumiem, że ludzie się rozstają, bo czasmi tak bywa, może nie dopasowali się, może coś wygasło, ale nigdy nie zrozumiem jak ojciec 2 małych szkrabów może je odrzucić od siebie?I co, teraz odwraca się na wasz widok, a za pare lat obudz się i przypomni sobie o dzieciakach, żaden z niego męzczyzna!Wybacz, ale tak uważam, bo mimo tego że być może chce od Ciebie odejść, zrozpocząć życie z kimś innym, należy Ci się rozmowa, wyjaśnienie wszystmkiego i przede wszystkim podjęcie jakiś kroków, aby Wasze decyzje były jak najmniej bolesne dla dzieciaków, a Twój mąż zachowuje się jak obrażone dziecko uciekające przed odpowiedzialnością! Pozdrawiam i trzymaj się, dasz radę! Mąż & Żona od 25 grudnia 2008 r. 4 0 ~Baya (13 lat temu) 5 marca 2009 o 14:47 Najważniejsze, to wiara w siebie, życzę Ci tego z całego radę ja też dałam. 0 1 (5 lat temu) 17 października 2016 o 04:20 Większość facetów nigdy nie dorasta mój były mąż jest żywym przykładem. Rozwiedlismy się jak syn miał 6 lat. A jak miał 16 to mu zalany łzami wygarną że nie ma prawa go pouczać, zapytał gdzie był przez te wszystkie lata jak go potrzebował A ten drań zaczą odbijać piłeczkę gdzie on był przecież mógł do niego przyjechać sam itd.. Brak słów poprostu!!!!!!! 1 0 (13 lat temu) 6 marca 2009 o 13:32 ja naszczęście nie miałam ślubu. Mnie facet zostawił w ciąży (chociaż wcześniej chciał mieć ze mną dziecko, ślub- nawet się zaręczyliśmy). Jednak mu się "odwidziało" w 3 msc ciąży i mnie zostawił... Niestety zmiana w zachowaniu oznacza zdrade.. moj tez przed zostawieniem niemial wcale czasu a na tel nawet nie moglam spojrzec chociaż raz mi sie udalo i przeczytalam jednego smsa ktorego zapewne zapomial wykaswac:( Ciesz się, żę niemasz z nim dzieci, ten mój nawet nie jest w papierach bo zwyczajnie sobie olał:/ chociaż teraz sobie przypomina raz na jakis czas ale ja mam gdzies i nawet mu nie odpisuje (dziecko ma 3 latka) Pozdrawiam Cie 3maj sie napewno dasz rade:) 2 0 (13 lat temu) 15 kwietnia 2009 o 15:49 Data rozprawy wyznaczona, rodzice w szoku z mężem nie mam kontaktu nie wiem nawet czy przyjdzie i czy odebrał zawiadomienie. To dziwne mieszkać z kims, spać w jednym łóżku i po 3 miesiącach nie wiedzieć co się z ta osoba dzieje. Jakby go nigdy nie było. W pracy wieści już się rozeszły i kolega zaprasza mnie na "kawę". To ostatnia rzecz na świecie, którą bym teraz zrobiła. Faceci naprawdę nie mają wyczucia. Żadnych facetów. 3 2 (13 lat temu) 17 kwietnia 2009 o 00:54 Julka, ile czasu upłynie od złożenia pozwu do rozprawy u ciebie? Mnie też to czeka w najbliższych dniach i chcę wiedzieć, na jaki okres oczekiwania się psychicznie nastawić. Ja wezmę adwokata, będzie mnie reprezentował, nie pojawię się na sali, szkoda nerwów. 1 0 (13 lat temu) 17 kwietnia 2009 o 12:57 Ja czekałam na rozprawę 7 m-cy. Mamy dwoje dzieci i decyzja o rozwodzie była jak najbardziej słuszna. Rozwód po prawie 12 latach małżeństwa. Sprawa przebiegła szybciutko, zwłaszcza, że wszystko omówiliśmy przed rozprawą. Po wszystkim nawet razem na kawę poszliśmy. Jak widać można rozwieść się spokojnie, ale do tego potrzeba dobrej woli obojga. 1 0 (13 lat temu) 17 kwietnia 2009 o 16:07 My się nie rozstajemy w spokoju niestety, choć mamy rozdzielność i nie mamy dzieci. Od złożenia wniosku czeka się 7 miesięcy na rozprawę???? Proszę jeszcze o inne wypowiedzi, nie chce mi się wierzyć, że to reguła - w sieci czytałam o 2, góra 3 miesiącach. 0 1 (13 lat temu) 20 kwietnia 2009 o 12:40 7 miesięcy nie jest regułą. Ale tak się nam trafiło. Najczęściej ok. 4-5 miesięcy 0 0 (13 lat temu) 22 kwietnia 2009 o 06:49 Byłam wczoraj u adwokata, powiedział, że czeka się góra 3 miesiące. Oznacza to, że składając wniosek jutro, rozprawę będę mieć jakoś w lipcu. 0 0 ~Lee (13 lat temu) 22 kwietnia 2009 o 16:04 rozumiem, ja bylam w podobnej sytuacji i wyszlam z tego. Mam dwójkę małych dzieci. Jak ktos bardzo chce wiedziec o zdradzie, polecam nasze usługi, sprawdzenia tej osoby. Jako jedyni wiemy tez, jak pomóc i jak zatrzymać męża, osobę przy sobie. To nie jest pomoc psychologa. My sprawdzamy osobę/potwierdzamy zdradę i pomagamy zatrzymać partnera/partnerkę, jezeli klientowi na tym zalezy. Szczegóły na maila LeeLay1@ 1 1 ~mw (13 lat temu) 9 maja 2009 o 22:19 a ja jestem w 25 tygodniu ciąży mamy 10 letniego syna z mojego pierwszego zwiazku i 6 letnią córkę z jego pierwszego zwiazku. On jest za granicą- dziś sobota- trzeci tydzień z rzędu w ten dzień nie odbiera telefonu i nie odpisuje na smsy. W tygodniu też dzwoni maksymalnie 2 razy a jeszcze miesiąc temu robił to codziennie przy czym parę smsów i kilkanaście strzałek-teraz nic. przeczuwam najgorsze-przed wyjazdem był inny niż ten "mój" z którym byłam ( nadal jestem?) 4 lata. raz sie tylko przez tydzień jego pobytu kochalismy ale czułam tak jakby nie był ze mną. nie wiem co robić. 0 0 ~oliwka (13 lat temu) 11 maja 2009 o 14:27 kurna zaczynam załamywac sie sobą bo u nas w związku to ja jestem tą która zdradza, kurcze nie wiem dlaczego to pisze, pewnie łatwiej jest tak anonimowo niż przyznać sie przed przyjaciółmi, tylko że ja sie nie zakochałam, i może zabrzmi to strasznie głupio i wszystkie mnie zaraz zjedziecie ale ja kocham swojego męża a z tym drugim jestem bo potrzebowałam chwilowej odskoczni od problemów, nigdy bym mojego męża nie zostawiła. 3 0 ~mimi12 (13 lat temu) 19 czerwca 2009 o 00:11 To skoro go kochasz, zjada cie pewnie poczucie winy? A rozmawiacie ze sobą i nie korci cię by mu to powiedzieć??? 5 0 ~Giusy (9 lat temu) 22 sierpnia 2012 o 17:22 Witaj, jestem redaktorką w TV w redakcji Rozmowy w toku i szukam par, które jednostronnie lub nawzajem podejrzewają się o zdradę. Jeśli chcesz wystapić w programie TV to zadzwoń lub wyśli maila. Numer do mnie32 253 2720 e-mail: @ Pozdrawiam Giusy Inglese 0 5 konto usunięte (9 lat temu) 22 sierpnia 2012 o 18:57 I po co namawiacie tych biednych ludzi do takiego emocjonalnego ekshibicjonizmu? Może sama opowiedz publicznie o swoich problemach, co Ty na to? 8 0 ~Miłka (9 lat temu) 27 sierpnia 2012 o 11:53 Najwyraźniej czegoś mu brakuje w waszym związku, no ale dzieci. Lepiej żyć w kłamstwie, być poniżanym, bo dzieci. 0 0 ~Monika (9 lat temu) 27 sierpnia 2012 o 11:57 Ale te posty są z 2009 i pewnie coś już tam się pozmieniało Miłka :) 0 0 ~IZA84 (9 lat temu) 29 marca 2013 o 20:44 0 0 (9 lat temu) 3 kwietnia 2013 o 10:53 Niestety muszę Cie zmartwić, bo takie zachowanie nie wroży nic dobrego nie martw się tym, że wpadasz w paranoje masz do tego prawo, jego zachowanie nie jest normalne, najlepij go przyłapac neistety bo tak to możesz tylko gdybac 2 0 ~Patrycja (9 lat temu) 4 kwietnia 2013 o 19:16 jsli masz taki problem a nie wiesz co zrobic napisz na tego maila @ to jest wrozka ktorami pomoglai wszystko co mi apiala dokladnie sie sprawzilo. polecam 0 3 ~hej (9 lat temu) 9 kwietnia 2013 o 19:43 Naturalna kobieca intuicja zwykle nie zawodzi. Kobiety natychmiast wyczuwają zmiany w swoich partnerach, emocjonalne zmiany. Więc nie dziwię się, że masz podejrzenia. O ile nie jesteś paranoiczką, bo to też się zdarza, to powyższe zachowanie masz prawo interpretować tak, jak interpretujesz. Co z tym zrobisz, niestety tylko Twoja wola, nikt Ci recepty nie da. Życzę wszystkiego dobrego. 5 0 konto usunięte (6 lat temu) 26 marca 2016 o 19:06 nie bede czytał tego spamu, sorry jeśli ktoś już to napisał.... a przyszło Ci do głowy, ze może ma drugą robotę albo bierze nadgodziny żeby zrobić niespodziankę i Tobie/Wam coś kupić? 0 3 ~vv (6 lat temu) 28 marca 2016 o 23:10 No to trzeba było przejrzeć chociaż początkowy "spam" bo autorka się rozwiodła. Jednak te nadgodziny to nie na taką niespodziankę były ... 0 0 ~Dczn76 (6 lat temu) 10 kwietnia 2016 o 19:36 Mój mąż zdradzał mnie! Nadal jesteśmy razem! nadal jesteśmy zakochany! 2 5 ~Geff (6 lat temu) 5 lipca 2016 o 22:56 A co sądzicie o angażowaniu przy takich sytuacjach (wysoce prawdopodobna zdrada męża, niekoniecznie jednorazowa) agencji detektywistycznych? Sama nie wiem co robić, a trafiłam na ofertę jednej z nich (AD Sprawdź Wierność - nazwa mówi sama za siebie) - nie ukrywam, nie mogę znieść już tej niepewności! 0 0 ~normalny (5 lat temu) 25 października 2016 o 11:55 zrobiłaś błąd że wyszłaś za rówieśnika, on zresztą również. Od tysięcy lat naturalne było, że facet brał sobie partnerkę o kilka-kilkanaście lat młodszą. Widać ten zew natury się odezwał teraz u twojego męża i sobie szuka młodszej. Naturalne było, że w trakcie małżeństwa dziewczyna przechodzi spod opieki jej rodziców pod opiekę męża. Powiedz mi jak ma się mąż opiekować tobą, jak ma tyle samo lat?! Małżeństwa rówieśnicze to jedno z największych przekleństw naszych czasów. 2 7 ~chate34 (5 lat temu) 25 czerwca 2017 o 16:12 to sprawdź - ja bym tak zrobiła. w sieci jest sporo oprogramowania na telefony np od spyecler, to chyba jest takie najbardziej znane i popularne. instalujesz i możesz sprawdzić co twoja druga połówka wyczynia. 0 0 ~JAA (4 lata temu) 18 września 2017 o 16:28 Ja tez miałam meża kiedys i też mnie zdradzał wiem z kim oczywiście wiedzieli wszyscy tylko nie ja. Miałam sie rozwieśc ale nie zdążyłam... 2 0 ~xxx (4 lata temu) 6 października 2017 o 21:31 Przykra sprawa. Ale tacy sa faceci. I kobiety, nic na to sie nie poradzi tak jest od wiekow tylko dawniej sie o tym nie mówiło 1 0 ~Pan X (4 lata temu) 7 października 2017 o 18:23 Dokładnie... 0 0 (4 lata temu) 10 października 2017 o 12:52 Czy ja wiem, chyba fajnie się dobrać podobnie wiekiem. Niektórzy wolą przecież starsze kobiety. 0 0 (4 lata temu) 17 października 2017 o 18:40 Lokalizacja samochodu jest prostym i skutecznym sposobem na sprawdzenie gdzie jeździ Twój mąż, Z monitoringiem od z pewnością dowiesz, się, gdzie jeździ 0 0 ~Lka (4 lata temu) 19 października 2017 o 03:20 Wg nie do końca ma znaczenie różnica wieku. Mój jest 9 lat starszy i odkryłam, że od pół roku flirtuje z koleżanką z pracy. Mega szok był to dla mnie... Myślałam że zaufanie jest najważniejsze. Chciałam odejść bo nie uznaje oszukiwania... Przepraszal, Twierdził że się pogubił, że nie chce mnie stracić. Dałam szansę choć ciężko mi jest już mu zaufac... Jakie to straszne uczucie kochać kogoś nad życie a potem taki cios w samo serce.... Myślę że to mogl być kryzys wieku średniego u niego.... Ja przestaje wierzyć w sens instytucji malzenstwa... "obiecuję Ci miłość wierniść i uczciwość małżeńską" Po co te slowa skoro przestają mieć znaczenie.... Czy są małżeństwa wieloletnie które są sobie wierne czy jednak zdarza się to i większości albo kobietom albo mezczyznom? Zaczynam myśleć widząc nawet różne sytuację w pracy że zycie polega na zdradzie odskoczni póki druga strona się o tym nie dowie ludzie czują się w tym dobrze.... 1 0 ~Jola (4 lata temu) 19 października 2017 o 05:32 Jeśli chcecie to też ich zdradzajcie,im wolno to wam też z chęcią się podziele jest super w tym co robi piszcie do niego a same zpbaczycie tomasza@ 1 0 ~MM (1 miesiąc temu) 20 czerwca 2022 o 19:33 Jesteście razem jeszcze? Jak poradzić sobie z brakiem zaufania? To chyba nie ma sensu.. 0 0 (4 lata temu) 26 października 2017 o 18:21 Wynajmij detektywa. Albo odpuść i też kogoś znajdź. 1 0 do góry
Dołączył: 2009-09-15 Miasto: Poznań Liczba postów: 2934 23 lipca 2013, 21:00 Jestem tak załamana, mamy wspaniałego synka 6 letniego. Jesteśmy dopiero 2 lata po ślubie. ,Dzisiaj wyczytałam to w sms'ach (nie pisało dosłownie że seks uprawiali, ale tak idzie wywnioskować) To nie było w jego telefonie prywatnym, tylko znalazłam drugi telefon w garażu w ktorym było tylko kilka numerów, a ta dziewczyna była zapisana pod imieniem męskim. Głupio mi że to tu pisze, bo Wy za mnie moich problemów nie rozwiążecie. Ale musiałam to komuś się własnie budować załatwiamy różne papiery związane z budową domu. Myślałam ze jesteśmy szczęśliwą rodziną, ze się kochamy... wongruberamiona 23 lipca 2013, 21:02 Faceci.... kazałabym mu się budować z kochanką i rzuciła go ze wszystkim w cholerę. A poza tym widzisz opcję, że to mógł być telefon np. jego kolegi? Czy na 100% jego? Edytowany przez wongruberamiona 23 lipca 2013, 21:03 Dołączył: 2010-06-28 Miasto: Wyspy Kokosowe Prowincja Nibylandia Liczba postów: 11415 23 lipca 2013, 21:02 ktos kto mnie rok temu zostawil..dla innej..tez mial panne wpisana pod meskim imieniem...przykro mi,ze Cie to spotkalo... Dołączył: 2013-01-11 Miasto: Lublin Liczba postów: 1512 23 lipca 2013, 21:03 o kurcze.... a moze zdradza cie z facetem? hania2007 23 lipca 2013, 21:06 prześlij sobie (jakoś zaimportuj) te smsy i zatrzymaj - na przyszłość. oby się okazało, że to nie jego telefon... vibeke33 23 lipca 2013, 21:07 też o tym pomyślałam ... BeFitAndHappy 23 lipca 2013, 21:07 o kurcze.... a moze zdradza cie z facetem?nie wiem czy autorkę postu też tak śmieszy ta sytuacja jak ciebie... kobitka pisze,bo potrzebuje wsparcia,a dostaje durne komentarze Dołączył: 2011-07-23 Miasto: Niemcy Liczba postów: 3074 23 lipca 2013, 21:08 jesteś pewna, że to jego telefon? I czy te smsy na pewno świadczą o zdradzie czy można je inaczej zinterpretować? Dołączył: 2011-06-20 Miasto: Rzeszów Liczba postów: 4684 23 lipca 2013, 21:09 jesteś pewna że to laska?a tak ogólnie jak to jego tel to nie próbuj wybaczać i próbować dalej zaufanie ciężko odbudować a to ni ebyła zdrada na spontaie popijaku tylko romans.. tego się nie wybacza... Dołączył: 2009-06-25 Miasto: Dobra Nadzieja Liczba postów: 5400 23 lipca 2013, 21:10 -jestes pewna ze to jego telefon? - czy w tym czasie kiedy niby miala ta zdrada nastąpić rzeczywiście nie bylo go w domu? -czy czesciej wychodzi do tego garazu w którym znalazłaś telefon? ps. spisz telefon tej niby kochanki w razie czego - albo zadzwon tam z tej znalezionej komórki i sie nie oszywaj - zobaczysz kto odbierze albo co powie np. cześć misiu ----> albo ukryj nr i zobacz kto odbierze telefon
Tydzień temu odkryłam, że m±ż mnie zdradza. Od paru miesięcy był dla mnie oschły, niemiły, obojętny. Nie d±żył do kontaktu ze mn±. Nie chciał rozmawiać, a ja czułam że co¶ się dzieje i chciałam to wyja¶nić. Ufałam mu. S±dziłam, że jakkolwiek by nie było żadne z nas nie posunie się do takiej podło¶ci. Jeste¶my razem od 19 lat. Mamy 2 wspaniałych dzieci, niedawno robili¶my remont, wzięli¶my kredyt, planowali¶my przyszło¶ć, wakacje. M±ż zacz±ł być bardzo zapracowany często nie było go w domu. Wieczorne wyj¶cia z psem przedłużały się do 22,23. Kiedy pytałam czemu tak długo go nie ma zawsze słyszałam że przesadzam lub o co mi chodzi. Zabronił mi się do siebie przytulać. Twierdził, że teraz tak będzie wygl±dać nasze życie. Bez kontaktu fizycznego. To było taki przykre i okrutne. W weekend wyjechał twierdził że służbowo. Rano wyszedł nawet się nie pożegnał. Wieczorem zagl±dnęłam do jego torby. Znalazłam stary rzekomo już nie działaj±cy telefon. Działał. I był w nim dziwny SMS od kogo¶ nazwanego Dr±gu: Pa! Wysłany o 23 godz. Odkryłam, że ma nowy nr tel. i od paru miesięcy rozmawia i SMS z tego tel tylko z Dr±gu. Bardzo dużo było tych kontaktów, rano, w nocy, wieczorem, w czasie pracy. Wszystkie wiadomo¶ci w usuniętych. Wiedziałam już że co¶ jest bardzo nie tak. Ręce zaczęły mi się trz±¶ć, płakałam. Jako¶ przetrzymałam niedzielę. Pomogła mi przyjaciółka. Ona jest po rozwodzie i mówiła żebym jeszcze się wstrzymała z mówienie mu, bo muszę mieć dowód. M±ż wrócił wieczorem. Bardzo zdenerwowany i rzekomo zmęczony po pracy. Poszedł spać. Chrapał, a ja obok zalewałam się łzami. Rano wyszedł do garażu i zostawił swój telefon, ale już ten nowy, oficjalny. Przyszedł SMS. Tel był zablokowany Pinem ale niezbyt m±drze bo to jego rok urodzenia. Przeczytałam i szok. Kochanka pisze co¶ o zagubionych majtkach, o tym jak go kocha i uwielbia się do niego przytulać i że to był najwspanialszy weekend w jej życiu. Nie wytrzymałam. Niestety przy dzieciach zrobiłam mu awanturę. On do samego końca się wypierał. M±ż szybko skasował SMS. Ale ja miałam już zdjęcie. Miałam nr tel. Powiedziałam więc żeby tam zadzwonić i zobaczymy kto odbierze. Niestety w emocjach niepotrzebnie krzyczałam przy dzieciach. Syn zacz±ł dzwonić z jego tel. Na ten nr. Odebrała, a m±ż zacz±ł wtedy mówić:Nic nie mów. I rozł±czyła się. Uderzyłam męża w twarz. Sceny jak z patologicznej rodziny. Nigdy wcze¶niej nic takiego się u nas w domu nie działo. Szok. M±ż poszedł do pracy. Ja w tym dniu nie byłam w stanie. Zostałam z córk± bo bardzo płakała. Napisałam mu SMS żeby się wyprowadził. Nie zrobił tego do tej pory. Twierdzi że narazie nie ma gdzie. Mówi że się zakochał, że mnie nigdy nie kochał i nie był szczę¶liwy bo musiał prosić się o seks. Mówi mi to prosto w twarz z całkowit± obojętno¶ci±. Nagle jestem t± niedobr±, nieczuł± zołz±. Ja my¶lę i rozpamiętuję całe nasze małżeństwo a on nadal romansuje i ma mnie gdzie¶. Nie wyprowadził się, ¶pi na podłodze i zjednuje sobie dzieci jak nigdy. Kocham go nadal chociaż jest takim daniem ale przebaczyć chyba nie umiem. Budzę się w nocy i płaczę a on ¶pi. Bardzo boję się o przyszło¶ć, boję się samotno¶ci. Jestem chyba ładn± kobiet± ale już po nawet te¶ciowie s± po mojej stronie. Mam przyjaciółki, kochan± siostrę która mnie bardzo wspiera a jednak tak boję się tego co będzie. Ta kobieta nie jest nawet ładniejsza ode mnie i też ma męża i dziecko. Proszę napiszcie jak to wszystko przetrwać. Chcę złożyć pozew o rozwód. Byłam nawet już u prawnika. Emocjonalnie jednak czuję się strasznie. Co dalej że mn± będzie... Strona 1 z 16 1 2 3 4 > >> poczciwy dnia maja 19 2019 10:48:42 W takich przypadkach intuicja prawie nigdy nas nie zawodzi. Nie podjęcie działań prze tak długi okres, mimo Twojej intuicji pewnie brało się ze strachu konfrontacji z prawd±. Niestety przy dzieciach zrobiłam mu awanturę Popełniła¶ bł±d, staraj się tego wystrzegać. Mówi że się zakochał, że mnie nigdy nie kochał i nie był szczę¶liwy bo musiał prosić się o seks To jak to było naprawdę z tym seksem? Prawda czy sposób na racjonalizowanie tego co zrobił? Nagle jestem t± niedobr±, nieczuł± zołz±. Klasyka gatunku. Nie masz szans w konfrontacji z czym¶ nowym, fascynuj±cym, enigmatycznym. Rodzina nawet te¶ciowie s± po mojej stronie. Z tymi te¶ciami to ostrożnie. Nie mów za dużo przy nich. To w końcu ich dziecko. Z biegiem czasu ich nastawienie będzie się zmieniać. Ta kobieta nie jest nawet ładniejsza ode mnie i też ma męża i dziecko. Poczucie warto¶ci osoby zdradzonej zawsze leży na podłodze, dlatego próbujemy szukać pozytywów w stosunku do kochanki. Nieważne czy ona jest ładniejsza czy grubsza czy chudsza, jest po prostu inna niż Ty. Proszę napiszcie jak to wszystko przetrwać. Skoro m±ż na ten moment nie ma zamiaru się wyprowadzić, sugeruję zapoznać się z 34 krokami, które znajdziesz po prawej stronie na dole strony. To taki przewodnik jak przetrwać zachowuj±c przy tym własn± godno¶ć i szacunek do siebie. Chcę złożyć pozew o rozwód. Byłam nawet już u prawnika Wizyta u prawnika to bardzo dobry krok. Rozwód? Być może, nikt tego Ci nie powie. Może to nim wstrz±¶nie, ale sprawi, że kochanka się wystraszy. Trudno powiedzieć. Ja poszedłem t± drog± co Ty usiłujesz, tzn szybkie ucięcie i dzi¶ 2 lata po zrobiłbym dokładnie tak samo. Układ i konfiguracja w tej chwili się odwróciła, ale każda sytuacja jest indywidualna. Na pewno warto nie podejmować istotnych decyzji w oparciu o emocje. Paulima dnia maja 19 2019 11:31:09 Dzięki za obiektywne rady. Co do tego sexu. Nie raz rozmawiałam z koleżankami o tym nie w kontek¶cie tej sytuacji ale nawet wcze¶niej o ich mężach i zwi± z nich miała przysłowiowe momenty że bolała j± głow±. Ja również nie zawsze się nie jest tak że zawsze musiał się o to prosić. Też lubię sex, nie zamykałamsię na jakie¶ nowe doznania w tej kwestii, a wręcz przeciwnie też to lubię. My¶lę że jemu raczej chodzi o częstotliwo¶ć je¶li już.. Nie wiem. Je¶li chodzi o te¶ciów zdaję sobie sprawę z tego że muszę uważać. On jest ich jedynym synem. Narazie wiem że bardzo ich zranił. Najgorsze jest to że jest kłamc±, oszustem, egoist±. Kiedy o nich pomy¶lę czuję obrzydzenie. motyl2018 dnia maja 19 2019 21:14:42 Czy m±ż tej kochanki wie? Paulima dnia maja 19 2019 22:02:23 Tak... Nie będę tu pisać szczegółów ale wie Komentarz doklejony: Jest gotowy wybaczyć za jedno przepraszam. Ale ona nawet tego mu nie powiedziała.... My¶lę że tak Go urabia żeby wyprowadził się z mieszkania. Ja nie potrafię być taka ugotować jak on. Kocham niestety wci±ż męża ale na sam jego widok chce mi się sorry rzygać jak pomy¶lę co zrobił. Yorik dnia maja 19 2019 22:53:20 Paulina, Nie raz rozmawiałam z koleżankami o tym nie w kontek¶cie tej sytuacji ale nawet wcze¶niej o ich mężach i zwi± z nich miała przysłowiowe momenty że bolała j± głow±. Ja również nie zawsze się nie jest tak że zawsze musiał się o to prosić. Też lubię sex, nie zamykałamsię na jakie¶ nowe doznania w tej kwestii, a wręcz przeciwnie też to lubię. My¶lę że jemu raczej chodzi o częstotliwo¶ć je¶li już.. Nie wiem. Możliwe, że to jest tylko jego usprawiedliwienie by dać sobie na now± pani± przyzwolenie, ale co¶ zbyt jasno to okre¶lił; To co napisała¶ wiele mówi o Twojej postawie i rodzaju relacji. Problemu nie stanowi± chwile, gdy kto¶ nie ma ochoty na baraszkowanie. Koleżanki księżniczki też tak zabiły blisko¶ć obsadzaj±c faceta w roli żebraka lub handluj±c tyłkiem czy tylko Tobie się udało? Nic mnie tak nie drażni jak udawanie głupa lub umysł nastolatki u wiekowo dorosłej kobiety. Komentarz doklejony:Mówi że się zakochał, że mnie nigdy nie kochał i nie był szczę¶liwy bo musiał prosić się o seks. Zamień słowo seks na miło¶ć i gruntownie to przemy¶l, może wtedy się dowiesz Paulima dnia maja 20 2019 21:53:35 Yorik, szczekasz jak mały yorczek. Nigdy nie czułam się księżniczk± a także nie handlowałam tyłkiem jak napisałe¶. Nie oceniaj wszystkich kobiet jedn± miar±. Chyba to forum nie jest po to żeby kopać leż±cego. To ja zostałam oszukana i je¶li mężowi było tak Ľle nie powinien najpierw zakończyć zwi±zku zanim zacznie co¶ nowego?Czy drugiemu człowiekowi z którym jest się tyle lat, dzieli się dobre ale i te złe chwile nie należy się choć uczciwo¶ć? PS. Mój m±ż nadal się nie wyprowadził. Codziennie około Wychodzi spotkać się z kochank± i wraca po około my¶li wtedy o mnie i o dzieciach? Oczywi¶cie że nie. Ale postanowiłam być silna dlatego twój komentarz mało mnie obszedł. Deleted_User dnia maja 20 2019 22:38:08 Yorikowi zawsze sie obrywa, ale tak jest gdy kto¶ mówi i pisze to czego nie chcemy usłyszeć i dopu¶cić do swojej głowy Rozalia dnia maja 20 2019 22:43:27 Paulima witaj Je¶li powodem nie byłby seks, to byłby bałagan w domu/niedobre obiady/za duża doopa, albo tysi±c innych. To nie czas na analizy powodów odej¶cia samca w huci. Dla niego teraz jeste¶ tyko matk± dzieci i najlepiej dla Ciebie, je¶li będziesz starała się to zaakceptować Dobrze że masz wsparcie, to ważne, je¶li Ci Ľle, wylewaj żale do przyjaciółki, kogo¶ bliskiego. ¬le się stało, że dzieci były ¶wiadkami ( nie wiem w jakim s± wieku, ale w obecnej sytuacji powinna¶ skupić się na emocjach dzieci, może wizyta u psychologa, bo skoro dla Ciebie to szok, strach, niepewno¶ć, utrata gruntu pod nogami, to pomnóż razy 1000, tak czuj± się one. Kilka dni temu umarł twój zwi±zek, a raczej wizja jaka miała¶. Musisz zabezpieczyć to co masz, je¶li to możliwe miej w domu cały czas wł±czony dyktafon, a nóż w przypływie szczero¶ci Pan co¶ opowie. On zawinił, pakuje walizki, je¶li masz w sobie tyle siły, spakuj je sama, oczywi¶cie walizki w cudzysłowie, bo najbardziej pakowne sa worki na ¶mieci B±dĽ konsekwentna. Je¶li co¶ powiesz, tak zrób. Koniecznie przeczytaj 34 kroki. Życzę dużo Siły. Pozdrawiam ciepło, trzymaj się. Paulima dnia maja 20 2019 22:46:11 Czy wy naprawdę nie widzicie co mój m±ż robi? Co jest z Wami? Rozalia dnia maja 20 2019 23:04:26 Yorikowi zawsze sie obrywa, ale tak jest gdy kto¶ mówi i pisze to czego nie chcemy usłyszeć i dopu¶cić do swojej głowy Baaaciu, Tu nie o tre¶ć a o formę przekazu chodzi. Może odrobina empatii. Min±ł tydzień, a nie miesi±c. . Strona 1 z 16 1 2 3 4 > >> Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze. Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny. Brak ocen. Logowanie Nie jeste¶ jeszcze naszym Użytkownikiem?Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. Zapomniane hasło?Wy¶lemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zapytać o powody, czy to tylko seks czy coś więcej, w co raczej wątpię. Fascynacja młodości ą i tyle. Jeśli potrafisz, wybacz. Ale pamiętaj, jeśli zrobił to raz, nie potrafi żyć bez adrenaliny,więc będzie podobnej sytuacji, nie wyłączyłam i nie potrafiłam żyć w upokorzeniu. Spakowałam go i wystawiłam za drzwi. To było 10 lat temu. Nie żałuję. Wszystko zależy, jak ważny jest dla Ciebie ten związek i czy potrafisz odnaleźć się po zdradzie.
mąż mnie zdradził forum