jestem częścią układu jedną z gwiazd w galaktyce
Teleskopy mogą jednak nie być w stanie zobaczyć wszystkich gwiazd w galaktyce. Według szacunków Sloan Digital Sky Survey z 2008 roku (katalogujących wszystkie możliwe do zaobserwowania obiekty na jednej trzeciej powierzchni nieba) odkryto około 48 milionów gwiazd, co stanowi około połowę tego, co astronomowie spodziewali się zobaczyć.
Wysyła impulsy z dokładnością do 100-milionowych części sekundy. Naukowcy ustalili, że ma jeszcze jedną niezwykłą cechę. Otóż znajduje się w obszarze nieba uznawanym za cmentarzysko gwiazd neutronowych. – To region w kosmosie, skąd w ogóle nie powinno napływać żadne promieniowanie radiowe – tłumaczy Manisha Caleb.
Superkomputery odkryły strumień gwiazd wpadający do Drogi Mlecznej. Dzięki najnowszym danym zebranym przez kosmiczne obserwatorium Gaia, naukowcy zidentyfikowali w naszym bezpośrednim gwiezdnym otoczeniu rozległy strumień gwiazd, które nie powstały w naszej galaktyce, a dopiero teraz do niej dołączają. Nix, bo taką nazwę nadano
A jedna z nich to ta, Co szczęście daje nam. Jedną z gwiazd, co twoje imię ma, Tej nocy oddam ci, Ona nam wieczną miłość da. Ja to wiem, na niebie milion gwiazd, A jedna z nich to ta, Co szczęście daje nam. Jedną z gwiazd, co twoje imię ma, Tej nocy oddam ci, Ona nam wieczną miłość da. Ja to wiem, na niebie milion gwiazd, A
Zaprezentowane w Seattle wyniki obserwacji sprawiają, że z pewnością naukowcy będą chcieli w najbliższym czasie uważniej przyjrzeć się Trójkątowi i przynajmniej podjąć próbę zrozumienia historii formowania się gwiazd w tej galaktyce. To z kolei oznacza, że Galaktyka Trójkąta wkrótce wróci do nas. I bardzo dobrze.
Männer Die Mit Jeder Frau Flirten. Jeszcze jedno... czy nasz uklad sloneczny mozna zaliczyc do jakiejs lokalnej gromady gwiazd tworzacej gesciejsze skupisko w odniesieniu do szerszej okolicy?Ciężka sprawa Z mojego krótkiego riserczu wynika, że oczywiście do żadnej skupionej gromady nie należymy. W naszym otoczeniu (do nieco ponad 16 lat świetlnych) naliczyć można do 50 gwiazd. Lista dostępna tutaj. W pierwszym załączniku mapka przedstawiająca rozkład 32 najbliższych systemów gwiezdnych w promieniu 14 lat troszkę dalej dowiadujemy się, że nasz układ leży blisko wewnętrznej obręczy w formacji nazywanej Lokalnym Bąblem, czyli obszarem o małej gęstości (1/10 w porównaniu do średniej gęstości ośrodka międzygwiazdowego w Drodze Mlecznej) wynoszącej około 0,05 atomu na cm sześcienny. Rozpościera się on na 300 lat świetlnych i powstał około 2-4 mln lat temu, przy okazji wybuchu supernowej. Przypuszczalną pozostałością po tej supernowej jest dzisiaj pulsar o nazwie Geminga (położony w gwiazdozbiorze Bliźniąt, w odległości około 815 lat świetlnych od nas). Podgląd na tę formację w drugim załączniku - obrazek górny to kompozycja przedstawiająca Lokalny Bąbel (kolor biały), sąsiednie obłoki molekularne (różowy kolor) oraz pewne sekcje sąsiedniego Bąbla Loop I (trzeci kolor); na dolnym obrazku widać sam Lokalny Bąbel (z zaznaczonym Słońcem) oraz Loop I Bąbel, gdzie zawarty jest Antares. Formacja ta oddalona jest od naszego Słońca o około 500 lat kilkudziesięciu tysięcy lat poruszamy się w bardziej gęstym ośrodku - obłoku (gęstość około 0,1 atomu na cm sześcienny), który znajduje się na granicy Lokalnego Bąbla i pobliskiego bąbla. Jest to Lokalny Obłok Międzygwiazdowy (Local Fluff), który jest częścią Lokalnego Bąbla i w którym obecnie jesteśmy zanurzeni. Wg angielskiej wikipedii obecnie nasz Układ Słoneczny właśnie w nim się porusza - weszliśmy około 44-150 tysięcy lat temu i pozostaniemy w nim jeszcze 10-20 tysięcy lat. Formacja ta powstała w momencie zderzenia się Lokalnego Bąbla oraz Loop I Bąbla. Do gwiazd 'zanurzonych' w tym obłoku zaliczamy jeszcze Alfę Centauri, Formalhauta, Altaira czy na naszą planetę Lokalnego Obłoku Międzygwiazdowego ograniczany jest przez wiatr słoneczny i pole magnetyczne Słońca. Badania nad interakcją tego obłoku z naszym Układem Słonecznym bada amerykańska sonda wyróżnialną formacją, w której się znajdujemy, to Ramię Oriona (bądź Ramię Lokalne). Jak widać na czwartym załączniku jesteśmy 'zakleszczeni' pomiędzy Ramieniem Strzelca i Perseusza Na załączniku trzecim jest też podgląd na Ramię Oriona z uwypukleniem najważniejszych gwiazd. Dodatkowo można wspomnieć o Pasie Goulda, do którego prawdopodobnie należy także nasze Słońce (nie wiem prawdę mówiąc jak to się odnosi do Ramienia Oriona). Do centrum tego Pasa mamy jakieś 325 lat świetlnych. Wg najnowszej teorii Pas Goulda powstał około 30 mln lat temu w wyniku kolizji bąbla ciemnej materii z chmurą molekularną w naszym regionie. Formacja ta rozciągać ma się na 3000 lat świetlnych i nachylona jest pod kątem 16-20 stopni do płaszczyzny Drogi Mlecznej.
Gwiezdne „rodziny” na mapie Drogi Mlecznej z satelity Gaia. Źródło: ESA/Gaia/DPAC; dane: M. Kounkel & K. Covey (2019). Astronomowie wykryli w Drodze Mlecznej wiele nowych gromad i współporuszających się zgrupowań gwiazd, z których znaczna część jest rozmieszczona w wydłużonych konfiguracjach, poinformowała Europejska Agencja Kosmiczna (ESA).Poznawanie rozmieszczenia i dawnej historii gwiazd znajdujących się w Drodze Mlecznej jest szczególnie trudne, gdyż wymaga ustalenia przez astronomów wieku tych obiektów. „Przeciętne” gwiazdy o podobnej masie, ale innym wieku mogą wyglądać bardzo podobnie. Jednym ze sposobów ustalenia, kiedy powstała gwiazda jest badanie populacji gwiazd, które uformowały się w podobnym czasie. Ale ustalenie, które z gwiazd są kosmicznym rodzeństwem to kolejny niełatwy problem, gdyż gwiazdy niekoniecznie przez długi czas przebywają w miejscach swoich narodzin. „Aby zidentyfikować, które gwiazdy narodziły się razem, poszukujemy takich, które poruszają się w podobny sposób, ponieważ wszystkie gwiazdy uformowane z tego samego obłoku materii międzygwiazdowej lub w tej samej gromadzie gwiazd, będą poruszały się w Galaktyce podobny sposób” - tłumaczy Marina Kounkel z Western Washington University w USA, pierwsza autorka publikacji opisującej nowe wyniki badań. Dzięki satelicie Gaia można było zbadać tego typu współporuszające się zgrupowania gwiazd w znacznych odległościach od Układu Słonecznego. Marina Kounkel wykorzystała dane z misji Gaia opublikowane w kwietniu 2018 r., zawierające katalog ruchów i pozycji dla ponad miliarda gwiazd. Naukowcy zastosowali uczące się algorytmy do wykrycia prawie 2000 nieznanych do tej pory gromad i współporuszających się grup gwiazd. Zasięg badań wyniósł 3000 lat świetlnych, to prawie 750 razy dalej niż odległość od Słońca do jego najbliższej gwiezdnej sąsiadki Proximy Centauri. W badaniu określono także wiek setek tysięcy gwiazd. Okazało się, że około połowa z tych gwiazd występuje w wydłużonych konfiguracjach, przypominających łańcuchy. Do tej pory sądzono, że młode gwiazdy często opuszczają miejsca swoich narodzin w trakcie kilku milionów lat, tracąc związki ze swoją „rodziną”. Wydaje się jednak, że gwiazdy mogą pozostawać blisko swojego rodzeństwa nawet przez kilka miliardów lat. Inną ciekawą cechą jest orientacja „łańcuchów” względem ramion spiralnych galaktyki. Wygląda na to, że zależy to od wieku gwiazd w danej strukturze. Obserwatorium Gaia zostało wystrzelone w 2013 roku. Jego zadaniem jest wykonanie trójwymiarowej mapy Drogi Mlecznej poprzez pomiary pozycji i ruchów dla blisko jednego procenta gwiazd galaktyki. Jest to misja prowadzona przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA). cza/ ekr/
Tekst piosenki: Jestem częścią układu, jedną z gwiazd w galaktyce A wciąż szepczą o tym, że mój blask na ulice padł za wcześnie, za późno, nareszcie, na próżno Na mieście mi mówią jak mam żyć Wybrałem ścieżkę nierówną jak poziom sceny Bo spadło na nią każde gówno, które wysrał przemysł My chcemy odnaleźć źródło, choćby brnąć pod prąd I chuj w to, że ty każdy mój krok możesz wziąć za błąd Każą mi mknąć na front nie naszych wojen Spychają w ostatni rząd gdy chcemy walczyć o swoje (ej) To nie koniec historia zatoczy koło bo ludzie nie mogą spać w nocy kiedy się boją By wyrwać się spod presji głęboko w oczy bestii patrząc Kolejne wersy pieśni kreśli opuszczając miasto Oddany sprawie korespondent z pola bitwy Od zawsze w sercu działań z których rodzą się konflikty Jestem częścią układu, jedną z gwiazd w galaktyce a wciąż szepczą x3 Skurwysyny zamknąć pyski, kto dał wam wszystkim prawo? (a? kto? yo) Przez odrobinę stuffu tutaj żyje w strachu co drugi z nas I nie w tym rzecz czy u chłopaków spłacić długi na czas To przed czym strzec chce nas państwa aparat Ponad to gówno się wznieść wciąż nam pozwala Z nikim nigdy nie ustalam treści tych depeszy nawet Najlepszym dupom w klasie nie pozwalam zerkać w zeszyt Rozszczepiam pluton w chacie na blacie biurka Stamtąd to, bracie, promieniuje na podwórka (yo) I nawet gdy bitwy rezultat dziś jest korzystny wszyscy trwajcie na posterunkach Bo wpadnie wróg wam odebrać to co wasze On zawsze staje u wrót, gdy się go tam nie spodziewacie Choć przekroczyłem próg białego domu Nie znajdziesz śladów stóp naprzeciwko mikrofonu Odbieram sygnał Geronimo E-KIA Lecz nasze cele nie kryją się na pustyniach Jestem częścią układu, jedną z gwiazd w galaktyce a wciąż szepczą Skurwysyny zamknąć pyski, kto dał wam wszystkim prawo? (a? kto? yo) Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Na początku br. międzynarodowy zespół naukowców ogłosił wykrycie drugiego sygnału fali grawitacyjnej ze zderzenia dwóch gwiazd neutronowych. Zdarzenie, nazwane GW190425, jest zagadkowe: łączna masa obu gwiazd neutronowych jest większa niż jakiegokolwiek innego obserwowanego układu podwójnego gwiazd neutronowych. Jego łączna masa jest 3,4 razy większa od masy Słońca (pisaliśmy o tym tutaj). W naszej galaktyce tak masywny układ podwójny gwiazd neutronowych nie był obserwowany, a naukowcy aż do teraz byli zdziwieni, w jaki sposób się on uformował. Zespół astrofizyków uważa, że mógł znaleźć odpowiedź. Gdy gwiazdy neutronowe w układzie podwójnym krążą wokół siebie i zaczną się łączyć, emitują fale grawitacyjne, które naukowcy mogą wykrywać. Fale grawitacyjne zawierają informacje o gwiazdach neutronowych, w tym o ich masach. Fale grawitacyjne z kosmicznego zdarzenia GW190425 mówią o układzie podwójnym gwiazd neutronowych bardziej masywnym niż jakikolwiek wcześniej zaobserwowany tego typu układ podwójny, zarówno na falach radiowych, jak i falach grawitacyjnych. W swoim ostatnim badaniu doktorantka Isobel Romero-Shaw z Monash University proponuje kanał formacyjny, który wyjaśnia zarówno wysoką masę tego układu podwójnego, jak i fakt, że podobnych układów nie obserwuje się za pomocą tradycyjnych technik radioastronomicznych. Romero-Shaw wyjaśnia, że zdarzenie GW190425 rozpoczęło się od gwiazdy neutronowej, która miała partnera – gwiazdę helową z jądrem CO. Jeżeli helowa część gwiazdy rozszerzy się wystarczająco daleko, aby pochłonąć gwiazdę neutronową, ten obłok helu ostatecznie popchnie układ podwójny bliżej siebie, zanim się rozproszy. Jądro tlenowo-węglowe gwiazdy eksploduje następnie w postaci supernowej i zapadnie się do gwiazdy neutronowej. Tworzące się w ten sposób podwójne gwiazdy neutronowe mogą być znacznie masywniejsze niż te obserwowane na falach radiowych. Również bardzo szybko łączą się one po wybuchu supernowej, co sprawia, że nie jest prawdopodobne, aby zostały one zarejestrowane w badaniach radioastronomicznych. Opracowanie: Agnieszka Nowak Więcej: Scientists Puzzle Over Massive Never Before-Seen-Star System In Our Galaxy Źródło: OzGrav Na ilustracji: Wizja artystyczna galaktyki. Źródło: Pixabay.
Astronomia Ciekawostki o Drodze Mlecznej Nasz galaktyczny dom Galaktyka to połączony grawitacyjnie układ gwiazd, pyłu, gazu oraz ciemnej materii. Szacuje się, że we Wszechświecie jest ich prawie 3,9 biliona. Jedna z nich - Droga Mleczna jest naszym domem, to tu około 4,57 miliarda lat temu powstało Słońce a wokół którego uformowała się nasza planeta. Droga Mleczna powstała w wyniku połączenia kilku zagęszczeń materii uformowanych niedługo po Wielkim Wybuchu. Wraz z biegiem czasu łączyła się i pochłaniała inne galaktyki zwiększając swój rozmiar. Szacuje się, że niemal połowa materii znajdującej się w Drodze Mlecznej pochodzi z odległych galaktyk. Proces pochłaniania kolejnych trwa nieustannie a za około 3,75 miliarda lat Droga Mleczna zderzy się z jedną z większych galaktyk naszego kosmicznego sąsiedztwa - M31 Andromeda. 1Jest prawie tak stara jak nasz Wszechświat. Jej wiek szacowany jest na 13,6 ± 0,8 mld lat więc może być tylko 100 milionów lat młodsza niż Wszechświat. 2Dopiero w 1610 roku Galileusz dzięki obserwacji Drogi Mlecznej odkrył, że zbudowana jest ona z gwiazd. Wcześniej uważano że może być częścią ziemskiej atmosfery lub niedoświetlonymi gwiazdami (uważano, że gwiazdy świecą światłem odbitym od Słońca), które znalazły się w cieniu Ziemi. 3Aż do 1920 roku większość astronomów uważała, że Droga Mleczna zawiera wszystkie gwiazdy znajdujące się we Wszechświecie. Dopiero obserwacje przeprowadzone przez Edwina Hubble’a uświadomiły ludzkości, że jest ona jedynie jedną z wielu galaktyk. 4Jej średnica wynosi od 100 do 120 tysięcy lat świetlnych. Jest więc stosunkowo dużą galaktyką, choć niektóre kosmiczne olbrzymy mogą ją przyćmić rozmiarami. IC 1101 jest większa od Drogi Mlecznej około 20 razy, ma średnicę 2 milionów lat świetlnych. 5Jest położona w Grupie Lokalnej Galaktyk. Jest to obszar rozciągający się na 10 milionów lat świetlnych i położony w supergromadzie Laniakea. Nie znamy jej dokładnego umiejscowienia we Wszechświecie gdyż do naszych oczu dociera wyłącznie obraz Widzialnego Wszechświata, który jest jedynie jego fragmentem, z którego jesteśmy w stanie odebrać dochodzące do nas promieniowanie elektromagnetyczne. 6Według najnowszych badań w Drodze Mlecznej może się znajdować nawet 400 miliardów gwiazd. Pierwotnie szacowano liczbę gwiazd na około 100 milionów jednak najnowsze pomiary sugerują, że ta liczba może być nawet czterokrotnie większa. 7Jej średnica wynosi od 100 do 120 tysięcy lat świetlnych. Jest więc stosunkowo dużą galaktyką, choć niektóre kosmiczne olbrzymy mogą ją przyćmić rozmiarami. IC 1101 jest większa od Drogi Mlecznej około 20 razy, ma średnicę 2 milionów lat świetlnych. 8Dysk ciemniej materii otaczający Drogę Mleczną ma średnicą około 2 milionów lat świetlnych. Wchodzi on w interakcję z materią widzialną jedynie grawitacyjnie i pozostaje niewidoczny i niewykrywalny w żaden inny sposób. Szacuje się, że 90% masy Drogi Mlecznej stanowi ciemna materia. 9Nasz galaktyka otoczona jest sferycznym halo, które rozciąga się aż 200 tysięcy lat świetlnych od jej centrum. Halo składa się ze starych gwiazd i gromad kulistych a 90% zawartej w niej materii położone jest w promieniu 100 tysięcy lat świetlnych od centrum Drogi Mlecznej. 10Poza gwiezdnym halo naszą galaktykę otacza również halo zbudowane z gorącego gazu, które jest dużo bardziej rozległe niż halo gwiazdowe. Jego temperatura wynosi od 1 miliona do 2,5 miliona stopni Celsjusza a rozciąga się na setki tysięcy lat świetlnych od centrum galaktyki w pobliże sąsiadujących galaktyk satelitarnych - Małego Obłoku Magellana i Wielkiego Obłoku Magellana a jego masa jest prawie równa masie samej Drogi Mlecznej.
jestem częścią układu jedną z gwiazd w galaktyce